Zimowe przysłowia – dobra pamięć i bogate słownictwo

Dzięki poznawaniu i zapamiętywaniu przysłów czy powiedzeń ludowych maluszek rozwija sprawność językową, poznaje łańcuch przyczynowo-skutkowy i zależności czasowe oraz wzbogaca zasób słownictwa, nie tylko o gwarowe lub dawne słowa. Znajomość rymowanych mądrości rozwija ponadto wyobraźnię dziecka i pozwala mu zaobserwować zależności w otaczającym go świecie. Zimowe przysłowia warto przekazywać z pokolenia na pokolenie także przez samą ich przydatność w codziennym funkcjonowaniu. Nadają się również do stosowania podczas zajęć logopedycznych w gabinecie.


Krótkie i często rymowane przysłowia o zimie łatwo wpleść w codzienne zabawy lub ćwiczenia, same wpadają w ucho dzięki rymom i ciekawym słowom, często ponadto są dowcipne (co pomoże rozwinąć poczucie humoru malucha). Tak jak krótkie wierszyki zalicza się je do zabaw usprawniających pracę narządów artykulacyjnych, percepcję słuchową oraz rozwijających pomysłowość i procesy pamięciowe.

Przysłowia i powiedzenia stanowią materiał do zajęć z dziećmi poszerzają słownictwo i usprawniają artykulację oraz intonację, a także z dorosłymi podczas terapii afazji, demencji czy jąkania.

Krótkie, zabawne zimowe przysłowia można powtarzać dziecku już na wczesnym etapie jego rozwoju, kołysząc maluszkiem, wędrując z nim na spacerze, pokazując zmieniający się za oknem świat lub oglądając książeczki. Wzbogacą one także rodzicielskie opowiadanki.


Oto kilka przysłów o zimie, która czasem daje się we znaki, a czasem pozwala poznać prawdę o niedalekiej przyszłości, pogodzie w lecie, zbiorach itp.

Na początek zimy

Jak niedźwiedź budę buduje, to zima się szykuje.

Liść na drzewie mocno się trzyma, nie tak prędko będzie zima.

W październiku jak liście z drzew nie spadają, będzie tęga i ostra zima.

Gdy październik ciepło trzyma, zwykle bywa mroźna zima.

Gdy mróz na świętego Marcina, będzie tęga zima. (11.11.)

Od świętego Marcina zima się zaczyna. (11.11.)

Gdy w Barbarę pada — zima ostra się zapowiada. (4.12.)

Dłużej świat zima ziębi, niż lato ogrzewa.

Dopiero zimą można odróżnić biednych od bogatych.

Co lato uzbiera, to zima pożera.

Przyjdzie czas, kiedy zima zapyta nas, co robiliśmy przez całe lato.

Skrzętnemu chomikowi i zima niestraszna.

Eugeniego lód albo woda pokaże, czy w maju będzie pogoda. (30.12.)


Na łagodną zimę

W zimie odkryte ucho, to w lecie sucho.

Jak w zimie piecze, to w lecie ciecze.

Zima bez śniegu — lato bez chleba.

Kiedy ptaki w zimę śpiewają, to w maju im dzioby pozamarzają.

Gdy woda zimą w rzekach huczy, to na wiosnę mróz dokuczy.

Gdy nie wymrozi zima, sierpień zbierać co nie ma.
Luty zimny i suchy, sierpień będzie gorący.

Gdy ciepło w lutym, zimno w marcu bywa. Długo potrwa zima, rzecz to niewątpliwa.

Po suchej zimie wiosna bez deszczów nie minie.

W Katarzynę z nieba nic nie spadnie, będzie w przyszłym lutym chyba jeszcze ładniej. (25.11)


Na srogą zimę

Co zima przychłodzi, lato wynagrodzi.

Zima starym dokucza, a młodych naucza.

W zimie komin nam ojcem, fajerka matką, kożuch dobrodziej, a zapiecek chatką.

Jak trzech królów mrozem trzyma, będzie jeszcze długa zima.

Gdy w grudniu śnieg pada, drugi rok taki sam zapowiada.

Późna zima długo trzyma.

Gdy mróz w lutym ostro trzyma, wtedy jest niedługa zima.

Grudzień ziemię grudzi dla zwierząt i ludzi.

Kiedy zima w listopadzie, jeszcze w kwietniu zimno się kładzie.

Deszcz w połowie listopada, tęgi mróz w połowie stycznia zapowiada.

W listopadzie mróz, szykuj w marcu wóz.

Gdy święty Andrzej ze śniegiem przybieży, sto dni śnieg w polu leży. (30.11)

Jak Jan Apostoł (27.12.) ośnieżony, św. Józef (19.03) już zielony.

 

Starszym dzieciom nie zawadzi wytłumaczyć trudniejszych słów lub zależności — będzie to dodatkowa nauka o świecie i życiu.

Komentarze