Oto moja kolejna aranżacja na zajęcia grupowe dla przedszkolaków, w oparciu o materiały opublikowane w magazynie „Bliżej Przedszkola”. Ćwiczenia tworzą tematyczną całość, ale na potrzeby różnych grup wykorzystuję wybrane z pakietu zabawy, biorąc pod uwagę możliwości rozwojowe dzieci.
Płatki śniegu (muz. i sł. Maria Broda-Bajak)
z muzyką lub bez
Lecą
z nieba białe płatki
poruszanie palcami u rąk i
opuszczanie rąk z góry na dół
a następnie dotykanie:
na
nos Jasia i Agatki,
- nosa
na Wojtusia
czapkę w paski
i na
kurtkę na zatrzaski!
- klatki piersiowej ze skrzyżowanymi rękoma
Na zimowe buty Ani,
- stóp
na wełniany szalik Hani,
- szyi
na Maciusia rękawiczki
- naprzemiennie obu dłoni
i na Jasia policzki!
- policzków
Wirujące płatki śniegu
Dzieci tańczą do utworu instrumentalnego.
Wyobrażają sobie, że są śnieżynkami unoszonymi przez wiatr. Kiedy nauczyciel
zagra na trójkącie, wykonują obrót wokół własnej osi lub obracają się tyle
razy, ile dźwięków trójkąta usłyszały. Wracają do tańca.
Zamarznięta buzia – po zabawie ze śniegiem
trzeba rozgrzać buzię
Musimy
rozgrzać policzki, rozcierając je – delikatne opukiwanie policzków palcami obu
dłoni;
–
pocieranie policzków od środka językiem;
Musimy
buzię otulić – górna warga zasłania dolną, a potem dolna – górną;
– wargi
zakrywają zęby przy lekko uchylonej buzi;
Chowamy
policzki do środka;
Parskamy
jak renifer.
Ogrzewamy
dłonie – chuchamy na dłonie: „hu, hu, ha, ha”.
Opowiadanie logopedyczne
z pacynką – Myszka lepi bałwanka
Od kilku dni słyszałam rozmowy
o tym (przyłożenie dłoni do ust i mówienie szeptem pspspsps), że przyszła zima (brrrr,
brrr). Bardzo chciałam lepiej ją poznać, więc wybrałam się na spacer (tup,
tup, tup). Wyruszyłam przed siebie (wystawienie
języka do przodu). Wszędzie leżał śnieg (rozejrzenie się
językiem w lewo i w prawo). Obserwowałam, jak dzieci ze starszej grupy
lepią bałwana. Postanowiłam, że i ja spróbuję. Od przedszkolaków dostałam
wiaderko (łyżeczka z języka). Powiedziały, że znajdę w nim
wszystko, co potrzebne, żeby powstał piękny bałwan (szukanie
językiem – wypychanie policzków). Ze śniegu ulepiłam trzy kule – dużą
... (językiem kręcimy koło w buzi wypychając wargi od
środka), średnią ... (oblizujemy wargi) i małą ... (oblizujemy
zęby). Na ziemi ustawiłam najpierw największą kulę (językiem
kręcimy koło w buzi wypychając wargi od środka), na niej średnią (oblizujemy
wargi), a na samym szczycie najmniejszą (oblizujemy
zęby). W środek najmniejszej kuli wbiłam marchewkę, żeby bałwan
miał nos (podniesienie języka do nosa). Zabrałam dwa
czarne węgielki – oczy dla bałwanka. Umieściłam je obok siebie, nad marchewką (wyciąganie
języka po skosie w górę w lewo i w prawo). Pod marchewką umocowałam
kawałek buraka, który miał być ustami (oblizanie zamkniętych ust i uśmiechnięcie się).
Pomyślałam, że na środkowej kuli dodam guziki. Wyjęłam z wiaderka trzy
węgielki (trzy całusku) i zamocowałam je na
środkowej kuli (trzykrotny dziubek). Wspięłam się na palce i na
samej górze ustawiłam wiadro dnem do góry (wyciągnięcie
języka do nosa). Bałwan zyskał czerwony kapelusz. Tak ulepiłam swojego pierwszego
bałwana. Wróciłam szybko do przedszkola (kląskanie), żeby wam o nim opowiedzieć.
Kiedy będziecie na spacerze, rozglądajcie się dobrze (wystawianie
języka w lewo i w prawo) – może uda wam się wypatrzyć mojego bałwana
w czerwonym kapeluszu.
Płatki śniegu – zabawa rozwijająca percepcję wzrokową
Dzielimy dzieci na grupy. Każda
otrzymuje połówki płatków śniegu w danym kolorze. Zadaniem dzieci jest połączyć
pasujące do siebie części, tworząc śniegowe płatki. Dobierają się przy tym w
pary.
Na kuligu – zabawa ruchowa
Dzieci w parach ustawione jedno
za drugim przemieszczają się po sali. Pierwsze kląska przy tym językiem, a
drugie naśladuje dźwięk dzwonka. Na sygnał prowadzącego zatrzymują się i
parskają jak konie. Następuje zamiana miejsc w parze. Do powtórzenia na dwie
zmiany ze zmianą partnerów.
Bitwa na śnieżki – na matach
Dzieci siedzą lub leżą
naprzeciwko siebie. Każda para otrzymuje matę podzieloną na dwie części szarfą
oraz kilka wacików (lub piórek) i słomek. Podczas muzyki lub na komendę dzieci
dmuchają na watę, starając się, aby jak najwięcej skrawków znalazło się na polu
partnera. Kiedy muzyka cichnie lub na komendę „Stop”, dzieci sprawdzają, kto ma
mniej śnieżynek na swoim polu. Zabawę można powtórzyć kilak razy.
------------------------------------------------------
Podczas zimowych zajęć grupowych z logopedii sprawdzą się również ćwiczenia z pingwinkami.
------------------------------------------------------
Komentarze
Prześlij komentarz